"Hej, Przygodo!" to hasło zaczerpnięte z naszej ukraińskiej Przygody Krymskiej. "Hej, Przygodo!" - tylko tyle można powiedzieć, wybierając się na inny kontynent busem, który - ledwie odratowany i doprowadzony do jako-takiego ładu przez niezawodnego M., ma służyć za dom, walizkę, środek transportu i wszystko to, co jest potrzebne w trzytygodniowej podróży.
No to w Drogę!

piątek, 17 sierpnia 2012

Busy mają się dobrze

Mamy cykliczne raporty od przemiłych właścicieli kempingu, na którym zaparkowane są busy. Że czują się świetnie, mają zapewnioną opiekę bieżącą a nawet wymieniane niektóre części i opłacane stosowne i konieczne ubezpieczenia. Czekają...